Galeria

Galeria 2023

GaleriabYrp53A%j5Mclzpj

Wielka woda w Luboniu 2010
Wielka woda w Luboniu25 maja 2010 roku, w związku z przekroczeniem stanu alarmowego na rzece Warcie, ogłoszono dla Lubonia alarm przeciwpowodziowy. Dzień wcześniej funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej oraz Straży Miejskiej Poznania dokonali przeglądu wałów na trasie od Mostu Rocha w kierunku Lubonia, gdzie woda sięgała podstawy wałów. Według prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej najwyższego stanu wody spodziewano się 29 i 30 maja. Od momentu ogłoszenia alarmu służby miejskie nieprzerwanie monitorowały poziom wody na Warcie oraz stan wałów w Luboniu. Miejsca zalewowe znajdowały się pod stałą obserwacją, a mieszkańcy okolicznych ulic byli ostrzegani przez miejskich strażników i policję. Każdego dnia wały przeciwpowodziowe były zabezpieczane i umacniane. Straż Miejska patrolowała brzegi Warty i uaktualniała informacje o poziomie wody, który 28 maja wynosił około 600-610 cm. W tym dniu oddziały Straży Pożarnej razem z żołnierzami Wyższej Szkoły Wojsk Lądowych z Poznania i wolontariuszami umacniali wały w okolicach Kocich Dołów. 29 maja około godziny 6:00 nastąpił przeciek wału przeciwpowodziowego w okolicach ulicy Rzecznej, który jednak został bardzo szybko zatrzymany. Aby obniżyć napór wody na wał trybun stadionu miejskiego przy ulicy Rzecznej, dokonano kontrolowanego przepustu na jednym z bocznych boisk i zabezpieczono przeciek wału przy płycie głównej boiska. Kilka lubońskich firm, a także spółka Autostrada Eksploatacja, współpracując ze sztabem kryzysowym, powołanym przez Urząd Miasta Luboń, dostarczały piasek na obszary zalewowe. Fala kulminacyjna na rzece Warcie w Luboniu przewidywana była na 30 maja. Kulminacja fali w tym dniu miała wynieść 645-665 cm. W tym dniu rozpoczęto prace przy wypompowywaniu wody z budynku klubu sportowego przy ulicy Rzecznej, a także prace uszczelniające wały na ulicy Dąbrowskiego i przy potoku Junikowskim. Zalany został poligon szkoły aspirantów pożarnictwa, na niektórych posesjach zaczęły wybijać wody gruntowe. Stan wody na Warcie wynosił już około 655-660 cm. Aktualny stan Warty na 31 maja to 666 cm. Według Centrum Zarządzania Kryzysowego fala kulminacyjna minęła. Zdaniem hydrologów sytuacja może ustabilizować się, jeśli ustąpią opady deszczu. W dalszym ciągu nie minęło zagrożenie powodziowe w Luboniu. 1 czerwca o godz. 5 rano stan Warty podniósł sie o 2 centymetry i wynosił 668 cm.Przypominamy o bezwzględnym zakazie poruszania się po wałach przeciwpowodziowych, który nie dotyczy jedynie upoważnionych funkcjonariuszy i jednostek ratowniczych. Naruszenie zakazu jest wykroczeniem karanym grzywną.
50. Rocznica katastrofy 2022
LUBOŃSKA KATASTROFA50 lat temu, 22 lutego 1972 roku około godz.23.07 na terenie Wielkopolskich Zakładów Przemysłu Ziemniaczanego w Luboniu na wydziale produkcji dekstryny doszło do tragicznego w skutkach wybuchu pyłów, na skutek czego pod gruzami czterokondygnacyjnego budynku zginęło 17 osób, a 10 zostało rannych. Była to jedna z największych katastrof przemysłowych w ówczesnej Polsce.Specjalnie powołana komisja stwierdziła, że do zdarzenia doszło na skutek splotu wielu okoliczności i zaniedbań związanych z bezpieczeństwem pracy i produkcji. W toku śledztwa przesłuchano 77 świadków. Ostatecznie ustalono, że przyczyną katastrofy były zaniedbania w zakładzie i nieprzestrzeganie zasad BHP, złe zabezpieczenie p-poż, nadmierne zapylenie dekstryniarni i brak sprawnej wentylacji.Wybuch dekstryny na terenie lubońskich zakładów to największy dramat w historii naszego miasta.W wyniku wybuchu zginęli: - Małżeństwo Cecylia (58 l) i Jan (62 l) Brękowie- Stanisław Dzidek (58 l) - Marek Gabler (64 l) - Leonarda Grobelna (43 l)- Wanda Grochowina (46 l)- Eugeniusz Hetman (42 l)- Gertruda Kotecka (40 l)- Jan Krzewiński (36 l)- Zofia Kubiak (59 l)- Henryk Kujawa (47 l)- Janina Kulza (39 l)- Wojciech Markiewicz (24 l)- Jadwiga Mendelska (26 l)- Stanisława Michałowska (58 l)- Roman Ostafin (40 l)- Tadeusz Sikora (36 l)W 50. rocznicę tych tragicznych wydarzeń Urząd Miasta Luboń i Ośrodek Kultury w Luboniu zorganizowali uroczystości upamiętniające ofiary tej katastrofy. Obchody rozpoczęły się Mszą św. w Sanktuarium Bł. Edmunda Bojanowskiego w Żabikowie. Następnie przed pomnikiem ofiar na terenie dawnego Wielkopolskiego Przedsiębiorstwa Przemysłu Ziemniaczanego odbył się uroczysty apel pamięci, złożenie kwiatów i zniczy. Dalsze obchody odbyły się w Ośrodku Kultury w Luboniu, gdzie można było zobaczyć wystawę fotografii, wysłuchać prelekcji p. Piotra Pawła Ruszkowskiego oraz obejrzeć film z cyklu Zapomniane Historie „Katastrofa w Luboniu” w reż. Zbysława Kaczmarka. Wystawę zdjęć dokumentujących akcję ratunkową po wybuchu dekstryny można oglądać w Ośrodku Kultury w Luboniu do końca marca. Fotografie wykorzystane na wystawie pochodzą z Repozytorium Miasta Luboń.Fot. Paweł Wolniewicz oraz Ośrodek Kultury w Luboniu