Galeria

Galeria 2023

GaleriabYrp53A%j5Mclzpj

Półkolonie lato 2019
Jak każdego roku w wakacje Ośrodek Kultury w Luboniu zorganizował dla dzieci letnie półkolonie. Cztery turnusy obejmowały zajęcia kulturalne, rekreacyjne i sportowe. W każdym turnusie brało udział 45 dzieci w wieku od 7 do 12. Półkolonie miały charakter wyjazdowy i codziennie wyruszaliśmy autokarem na spotkanie z nową przygodą. W tym czasie odwiedziliśmy miedzy innymi: Art-Zagrodę w Dymaczewie, gdzie uczestniczyliśmy w warsztatach ceramicznych i stolarskich, w Starej Chacie u Kowala w Kluczewie zwiedzaliśmy gospodarstwo agroturystyczne i mieliśmy niecodzienną możliwość, aby wydoić krowę ?. W Boszkowie tworzyliśmy slimy i własnoręcznie robiliśmy pizzę, W Ogrodzie Ekologicznym Gładysiakowie w Wirach braliśmy udział w warsztatach czekolady, a w Muzeum w Uzarzewie wyruszyliśmy w podróż do Afryki. Oprócz tego odwiedziliśmy Stare ZOO w Poznaniu oraz Stadion INEA. Miłośnicy aktywnego wypoczynku mogli poszaleć na basenie „Oaza” w Kórniku oraz na pływalni „Octopus” w Suchym Lesie. W Niku Bowling graliśmy w kręgle, a w Jump Arena skakaliśmy na trampolinach. Nie zabrakło także atrakcji dla kinomaniaków. Udało nam się obejrzeć aż cztery filmy: „Jestem Wiliam”, „Sekretne życie zwierzaków domowych”, „Spider Man” oraz „Kraina cudów”. To były bardzo aktywne 4 tygodnie, które dostarczyły wszystkim niezapomnianych wrażeń. Kolejne półkolonie z Ośrodkiem Kultury odbędą się podczas zimowych ferii. Już dziś serdecznie zapraszamy!
Teatr Malta na Bis w Luboniu I 2014
W tym roku w ramach Festiwalu Malta na Bis, mogliśmy oglądać w Luboniu dwa przedstawienia. 8 i 9 lipca w budynku Lubanty przy ulicy Armii Poznań wielbiciele teatru podziwiali występy dwóch zespołów aktorskich.Spektakl „Grabarz królów” w wykonaniu Janusza StolarskiegoJako pierwsi wystąpili artyści z grupy Janusza Stolarskiego w spektaklu „Grabarz królów’. Monodram opowiadał historię polskiego emigranta, który po wprowadzeniu stanu wojennego trafił do zachodnich Niemiec. Tam imał się różnych zajęć, łącznie z kradzieżą samochodów. Wreszcie trafił do krematorium i dostał posadę głównego palacza zwłok. Krematorim znajdowało się w sąsiedztwie kościoła św. Emeryka, gdzie w sarkofagach byli pochowani możni królowie i książęta. Praca palacza pochłonęła bohatera do tego stopnia, że któregoś dnia wpadł na pomysł, aby podmienić szczątki dostojników z prochami innych ludzi. Tym sposobem anonimowi śmiertelnicy spoczęli we wspaniałych grobowcach, a prochy możnowładców trafiły do donic z kwiatami.Inscenizacja niewątpliwie dostarczyła widzom niezapomnianych wrażeń, a surowa i mroczna scenografia tylko spotęgowała siłę przekazu.